To jest właśnie charakter postaci, jaką zagrała w "Martwe Zło". Przez większość filmu jej postać jest po nic. Najczęściej stoi gdzieś z boku i robi za dekorację. Jest kompletnie bezużyteczna. Dopiero po jakimś czasie wypowiada jakieś dłuższe zdanie. Gdyby nie jej "wielka" scena z odcinaniem ręki, pewnie w ogóle bym jej...
więcej